Odnoszę wrażenie, że są już
wszędzie, że zdominowały każdy zakątek Internetu i pojawiają się w co drugim
domu. Gdzie nie spojrzę czy to na innych blogach czy to na Instagramie, każdy ją
ma. Makrama to dobry dodatek na ścianę, dobrze się
prezentuje, w dodatku jest ciekawą sztuką, wygląda na bardzo skomplikowaną, ale
można ją wykonać samemu.
Rośliny w domu za to zaś wpasują się
idealnie w każdy kąt. Nie ma chyba miejsca gdzie nie można by postawić czegoś
zielonego. Oczywiście należy je ustawić odpowiednio pod względem światła i
cienia, ale patrząc tak stylistycznie to naprawdę wszędzie zieleń się dobrze
wkomponuje.
Prostą makrame i kwiaty można ze sobą połączyć :)