Odnoszę wrażenie, że są już wszędzie, że zdominowały każdy zakątek Internetu i pojawiają się w co drugim domu. Gdzie nie spojrzę czy to na innych blogach czy to na Instagramie, każdy ją ma. Makrama to dobry dodatek na ścianę, dobrze się prezentuje, w dodatku jest ciekawą sztuką, wygląda na bardzo skomplikowaną, ale można ją wykonać samemu.
Rośliny w domu za to zaś wpasują się idealnie w każdy kąt. Nie ma chyba miejsca gdzie nie można by postawić czegoś zielonego. Oczywiście należy je ustawić odpowiednio pod względem światła i cienia, ale patrząc tak stylistycznie to naprawdę wszędzie zieleń się dobrze wkomponuje.
Prostą makrame i kwiaty można ze sobą połączyć :)
Nie jestem specjalistą od makram,
choć oczywiście chciałabym być. Niestety nie będę, bo nie poświęcę temu
wystarczająco wiele czasu. Przypuszczam jednak, że jeszcze kiedyś się za taką
większą realizację wezmę. Na dzień dzisiejszy wykonałam coś najprostszego, z czym każdy
sobie poradzi. Korzystałam z filmików na youtube:
Każdy mnie czymś ujął, każdy dał
coś od siebie, ale jednak jeden bardziej uzupełnia ten drugi itd. Na przykład świetnym pomysłem jest wykorzystanie starej koszulki i koralików (nr 2) oraz zaplatanie sznurków na doniczce (nr 3) o ile jest to możliwe. Ja pokaże
kilka ujęć na zdjęciach. Oczywiście podniosłam sobie poprzeczkę i
wykonałam 10 sznurków, a nie osiem jak
na filmach.
Moje sugestie i podpowiedzi:
- Moja długość sznurka to około 135cm
- Sznurek mam cienki i taki lepiej będzie się wiązać niż takie grube liny jak w filmiku pierwszym
- W pewnym momencie wszystko się plącze, mi się lepiej pracowało kiedy całość była położona na ziemi, ale próbowałam także powiesić makrame „do góry nogami”..
- Węzełków nie należy mocno ściskać, później można je jeszcze dopasować. Raczej mało prawdopodobne, że wszystko wyjdzie idealnie za pierwszym razem.
Zaczęłam od supełka , który będzie znajdować się pod doniczką:
Potem łącząc dwa sznurki wykonałam supełki. Mam 10 sznurków więc 5 supełków. Odległość od dużego supła odmierzyłam doniczką - czyli długość promienia doniczki. (Sorki za rozmazane zdjęcie :( ):
Następnie dobrałam jeden sznurek z supełka i jeden sznurek z supełka obok. Znowu zrobiłam supełek. Odległość u mnie jest ta sama jak pierwsza. Czynność powtórzyłam z każdym ze sznurków:
Później już nico trudniej bo zaczyna się wszystko troszkę plątać. Znowu dobrałam jeden sznurek z supełka i jeden sznurek z supełka obok. Kolejny supełek. zrobiłam w odległości około dwa razy większej niż ta pierwsza. Czynność powtórzyłam z każdym ze sznurków:
Na zakończenie makramy wykonałam dwa supły wszystkich sznurków na raz. Ten pierwszy przysporzył mi najwięcej kłopotów by równomiernie napiąć wszystkie sznurki. Warto więc mieć już roślinkę w środku. Drugi to już łatwizna. Potem należy zawiesić na haczyku. U mnie haczyk okazał się niestety nietrafiony i muszę kupić nowy.
Czy wy tez zauważyliście plagę
makram w domach, internetach i gazetach?
Czy łatwo się temu opieracie? ;)
Pozdrawiam,
Patrycja
Pięknie! Ile to ludzkie ręce potrafią wyczarować :) Chyba sama spróbuję swoich sił w czymś takim :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZ pewnością się uda. Wygląda ta plątanina sznurków skomplikowanie, ale nie jest tak ciężko to ogarnąć.
UsuńPlagi nie zauważyłam, ale owszem, spotkałam się już wcześniej (ale tylko raz) z makramą na innym blogu. Ta Twoja super jest i być może spróbuję zrobić podobną u siebie:)
OdpowiedzUsuńTutaj taka prosta makrama, myślę, że też będę jeszcze próbować tych bardziej skomplikowanych :)
UsuńNie wpadłabym na pomysł, żeby samemu makramę zrobić. Świetny wpis i pójdę Twoim śladem :)
OdpowiedzUsuńTo dobry sposób na stworzenie czegoś samemu. Satysfakcja będzie z pewnością:)
UsuńŚwietny pomysł na boho kwietnik ! Jestem pod wrażeniem Twojego wykonania :).
OdpowiedzUsuńMiło mi Cię zobaczyć na nowym zdjęciu profilowym :)
Pozdrawiam ciepło :)
Dziękuję. Ja nie lubię żadnych swoich zdjęć, dlatego mogłabym je zmieniać w nieskończoność... Może to zostanie na dłużej, zanim znowu zostanie zrobione jakieś ciekawsze... :)
UsuńProsto i ciekawie czyli tak, jak lubię :)
OdpowiedzUsuńSuper! Dziękuję :)
UsuńTo bardzo fajny pomysł, by mieć w domu coś własnoręcznie zrobione. Rzeczywiście siatka na doniczkę nie jest trudna do wykonania. Mimo, że od dziecięcych lat potrafię wyplatać makramę, to chętnie obejrzałam filmiki i aż zamarzyłam by sobie taki kwietnik zrobić. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńSkoro już masz talent w makramach to pewnie zdecydujesz się na coś trudniejszego :) Pozdrawiam ciepło :)
Usuńhaha, chyba słaba ze mnie obserwatorka na instagramie skoro nie widziałam jeszcze tego cuda :)
OdpowiedzUsuńSerio... to chyba zaszalałam z tym :) Mi się makarama już od dawna rzuca w oczy i obserwuję, że coraz więcej osób zaczyna je tworzyć :)
UsuńJa. Nawet nie próbowałam robić takiej. Wiem że nie dałabym rady.. :(
OdpowiedzUsuńsuper pomysł! :)
OdpowiedzUsuńczy masz sznurek do makramy konkretnego producenta czy to nie ma większego znaczenia?
OdpowiedzUsuńKwiaty w pomieszczeniach są rewelacyjnie głównie ze względu wiele zdrowotnych funkcji.
OdpowiedzUsuńMi się podobają takie wnętrza gdzie na ścianach można spotkać mnóśtwo ramek na zdjęcie.
Często zaglądam na portalik, który oferuje duuużo modeli: https://www.ramka.pl
Super wpis
OdpowiedzUsuń