Dawniej były to zazwyczaj futra, skóry i kożuchy, dzisiaj mamy
także wielką różnorodność zarówno rodzajów tkanin i dzianin, jak i ich
kolorystyki i wzoru. Tkaniny wyznaczają dzisiaj trendy w kolorystyce i
aranżacji wnętrz, a to dlatego, że nie potrafimy sobie przecież wyobrazić życia
bez ich udziału! Są nam niezbędne, ale także uprzyjemniają nasz czas i dodają
życiu komfortu.
![]() |
źródło |
Zapewniają bezpieczeństwo od wieków
Ostatnimi czasy drewno owładnęło świat. Jest wielki powrót
materiału, który tak naprawdę towarzyszy ludzkości od dawien dawna, i który tak
naprawdę kojarzy się z czymś ciepłym i bezpiecznym. Jest jednak jeszcze jeden
materiał, który spełnia niemal te same zasady i funkcje i jest to tkanina. Człowiek
od dawien dawna jest w coś odziany lub czymś się okrywa, przykrywa. Tkaniny
więc oprócz bezpieczeństwa, intymności są nam bliskie i przyjazne. Z tkanin nie
wykonuje się ostrych narzędzi i nie można nimi skaleczyć, choć oczywiście można
je wykorzystać do wielu przeróżnych prac i czynów.
Manipulują zmysły i uczucia
Dzisiaj tekstylia to taka zwykła normalność, o której się
nie myśli: odzież się zakłada, w pościeli się śpi, ale także tapicerowane sofy
czy fotele uprzytamniają nam czas, ręczniki, w które się wycieramy, a nawet
zasłony, które oddzielają nas od świata zewnętrznego, poprzez poduszki, pledy,
koce, które dodają ciepła nie tylko nam, ale i wnętrzom, dywany ocieplające
podłogi. Gdziekolwiek się udamy napotkamy jakieś tkaniny, ewentualnie dzianiny.
Ich kolorystyka i faktura wpływają na nas raczej podświadomie pozytywnie lub
negatywnie, a to dlatego, że często nie musimy ich dotykać, by zadziałał zmysł
dotyku. Welur? Polar? Wełna?- aż chce się dotknąć by to wszystko potwierdzić.
Żakardy, intrygują fakturą, len naturalnością, wełna swym ciepłem.
Wyznaczają estetykę
Nie będę ukrywała, że oprócz kształtów jakie dominują w
aranżacjach wnętrz to głównie tkaniny kreują estetykę wnętrz. Ocieplają i
uprzyjemniają pomieszczenia, nadają życiu komfort, nie tylko w domu, ale w
pracy czy w miejscach publicznych. Lokale bez nich są surowe, chłodne, budzą
niepokój. Na tekstyliach pojawia się modna kolorystyka czy wzór, który nadaje
charakteru i tworzą miejsce ciekawszym.
Są opiekuńcze
Tkaniny to opiekuńczy materiał, nadający życiu element
troski. I tutaj głównie rolę zagrają przedmioty,
które niby takie niezbędne nie są, ale które każdy z nas w swym domu posiada.
Koce i kocyki, w jakie otulamy siebie, swoje dzieci czy swoich bliskich.
Poduszki jakie rzucamy na łóżko czy sofę sprawią, że to mebel przytula nas.
Dywany, tkane dekoracje ścienne dodadzą ciepła. Zasłony zapewnią
bezpieczeństwo, oddzielą nas od świata zewnętrznego, zatrzymają natarczywe
mocne słońce.
Jeśli jednak pragniemy dobrze zadbać o estetykę naszych
wnętrz, powinniśmy także zadbać o jakość materiałów jakie posiadamy w domu. Ciągłe
poszukiwanie czegoś doskonałego jest w nas trwale zakorzenione.
A na koniec
pytanie do Was: jak dużo poduszek dekoracyjnych posiadanie w swoich domach?
Zwracanie na nie uwagę? Korzystacie z nich? Lubicie je?
Jakie ich wymiary
preferujecie 50x50, 40x40, a może jeszcze inne?
Pozdrawiam ciepło,
Patrycja
Jestem miłosniczką materiałów w oknach i w formie zasłonowej w przejściach. Wielokrotnie podejmowałam próby z poduszkami ozdobnymi na łóżkach, na leżankach ale nie wychodzi mi to, nagle wylatują gdzieś w kąt.
OdpowiedzUsuńmiłego dnia życzę :)
Dziękuję za komentarz. U mnie poduszki zawsze się jakoś przypawają, zwłaszcza do oparcia się :)
UsuńUwielbiam poduszki dekoracyjne. Mam je na każdym łóżku i na każdej kanapie :)
OdpowiedzUsuńJa trochę zboczę z tematu. Zdjęcie, na którym jest cegła. To wnętrze mnie zauroczyło. Jestem na etapie planowania remontu i miał się pojawić element ceglasty, a teraz widzę, że w sumie mogę pomyśleć o cegle na każdej ścianie. Tylko muszę znaleźć coś, co wiernie odda tą naturalną. W blokach ściany są betonowe, więc trzeba sobie radzić.
OdpowiedzUsuńW innych moim wpisach znajdziesz naszą ścianę z cegły. Co prawda prawdziwą, bo mieszkamy w kamienicy, ale połączoną ze starą szafką, która nijak się ma do stylu industrialnego. Może się zainspirujesz :)
UsuńNa moim narożniku w salonie jest 8 poduszek dekoracyjnych. Bardzo je lubię, kilka takich akcentów bardzo zmienia postrzeganie całego pomieszczenia. Uwielbiam budować nastrój tkaninami, więc dużo u mnie pledów, kocyków, poduszek i narzut :) I dywany, uwielbiam dywany, choć mój owczarek niemiecki niemiłosiernie je brudzi :)
OdpowiedzUsuńTo faktycznie dużo :) U mnie tez dużo tego typu przedmiotów, chociaż ograniczam się w zakupach, gdyż mam zamiar wykonywać te przedmioty samej :)
UsuńNie myślałam, że o tkaninach można tak ładnie pisać! :) Do tej pory one były wokół mnie, bo były. Ale traktowałam je wyłącznie jako coś przydanego, co musi być. No bo jak się obejść bez ciepłego kocyka? Ale przecież ten kocyk może być też po prostu ładny! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Estetyka która nas otacza ma wpływ na nasze samopoczucie :) Uważam, że warto żyć i mieszkać pięknie :) Można to zrobić często prostymi i tanimi metodami :)
UsuńI have many decorative pillows at home, size is usually 50x50.
OdpowiedzUsuńThanks for answare :)
Usuńchciałabym mieć na tyle rozwiniętym zmysł estetyczny, aby tak pięknie urządzać wnętrza ;) niestety trochę mi go brakuje ;p
OdpowiedzUsuńJest wiele osób które się tym zajmują i możesz poprosić o pomoc w doborze czegoś lub zdecydować się na całą stylizację lub projekt. Możesz także popytać wśród znajomych, z pewnością znajdziesz kogoś kto ma takie zainteresowania i ci pomoże :) Polecam się także na przyszłość :)
UsuńBardzo inspirujący blog. Będę częściej tutaj zaglądać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję. Zapraszam :)
UsuńPoduszek w naszym mieszkaniu to jest chyba nawet za dużo :P
OdpowiedzUsuńHehe, to jak u mnie :D A wciąż przybywa :D
UsuńPoduszek nigdy za wiele:)
OdpowiedzUsuńPoszewki można wymieniać sezonowo :) Zawsze wprowadzają zmianę w mieszkaniu która robi wrażenie :)
UsuńRównież mam ich bardzo dużo w domu :)
OdpowiedzUsuń:) Jak wiele z nas :)
UsuńNaprawdę świetnie napisane, tkaniny mają swoją historię i są stosowane od wieków, cały czas są na topie i pewnie pozostaną na zawsze. Również u siebie w domu mam ich już naprawdę dużo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńJesień to dla mnie przede wszystkim tekstylia : koce, pledy, narzuty. lubię się nimi otulać i lubię otulać nimi meble. Bardzo fajny post :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Dziękuję. Czyli tkaniny jesienią to twój magiczny zakątek hygge ! :)
UsuńWygodnych poduszek zdecydowanie nigdy za dużo :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie: wygodnych :) Chyba wspomnę coś niebawem także o ich wypełnieniach :)
Usuńoczywiście, poduszki muszą być, jak najwięcej !
OdpowiedzUsuńTak jest! :)
UsuńJa zaczęłam doceniać małe, włochate dodatki - szczególnie w chłodne, jesienne wieczory.
OdpowiedzUsuńBo tworzą ciepłe i przytulne miejsce, kiedy za oknem już szaro i buro :)
UsuńOdpowiednie tkaniny potrafią naprawdę ocieplić wnętrze. Ja niedawno wybrałem dywan do salonu i pomieszczenie wygląda teraz całkowicie inaczej!
OdpowiedzUsuńno tak, jakość jest najważniejsza :D
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis. Szczerze się przyznam, że dawniej nie przywiązywałam dużej uwagi do materiału z jakiego są wykonane różne koce, poszewki czy ubrania. Wydaje mi się, że świadomość społeczeństwa na temat jakości tkanin bardzo się zmieniła :)
OdpowiedzUsuńPoduszki bardzo lubię, ale przy moim trzylatku coraz częściej zastanawiam się czy częśc z nich nie schować, bo mój synek uwielbia nimi rzucać i tarzac się w nich. A ja non stop zbieram je z podłogi:(
OdpowiedzUsuńLubię czytać o tkaninach. Piękne poduszki i słowa. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam poduchy, kocyki, futerka. Dodają wnętrzom przytulności. Poza tym można za ich pomocą zmieniać styl wnętrza kiedy tylko się chce :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pościele, koce, zasłony. Nie wyobrażam sobie bez nich domu....
OdpowiedzUsuńUwielbiam poduchy pod warunkiem że moja prezesowa po nich nie skacze :)
OdpowiedzUsuńLubię poduchy.. dużo poduch. W zasadzie im więcej, tym lepiej. W pokoju mam ich chyba z 14. Oczywiście każda w innym kolorze, o innym wzorze i innej strukturze materiału. Poduchy sprawiają, że wnętrze wydaje się bardziej przytulne.
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam wszelkiego rodzaju poduszki kocyki i narzuty :) teraz akurat zastanawiamy się jaki materac wybrać bo przeprowadzamy się w końcu na swoje ale na takich dodatkach na pewno nie będę oszczędzać :)
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie wnętrza bez ciekawych poduszek i różnego rodzaju tkanin. Pomysły przedstawione w tym poście przypadły mi do gustu. Bardzo podoba mi się duża, kolorowa poduszka na ostatnim zdjęciu. Nie pogardziłabym tez tą zieloną :) W ogóle interesujący blog - na pewno będę śledziła kolejne wpisy.
OdpowiedzUsuńAratex www.aratex.pl/pl/o-firmie/ oferuje kontenerową sprzedaż tkanin. Warto im zaufać!
OdpowiedzUsuńU mnie w mieszkaniu jest bardzo dużo poduszek, kolorowe, pastelowe, szare, czarne, białe, każda z innej bajki. Ale to sprawia, że nasze mieszkanie jest wyjątkowe. Jednak nie mam poduszek do sypialni bo nawet jeszcze łóżka nie mam :( Nie wiem jaki materac wybrać i czekam na jakieś dobre propozycje, żeby w końcu mieć wymówkę na kupno jeszcze więcej kolorowych poszewek :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy post
OdpowiedzUsuńSolidne tkaniny koszulowe w odpowiedniej cenie? Wybrałem Aratex i polecam go Tobie.
OdpowiedzUsuńTkaniny mają w sobie coś wyjątkowego i potrafią całkowicie odmienić wnętrze.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam wszelkiego rodzaju tkaninowe dodatki.
OdpowiedzUsuńPrzekonałam się o tym kupując krzesła w tkaninie. Wyszło super.
OdpowiedzUsuńZawsze zwracam uwagę przy zakupie różnego rodzaju dodatków na tkaniny które uzupełnią wnętrze.
OdpowiedzUsuń